Tymoteusz Puchacz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” opowiedział o swojej futbolowej zajawce.

22-letni zawodnik jeszcze do niedawna Lecha Poznań, obecnie Unionu Berlin, jest przedstawicielem nowej fali piłkarzy, którzy przebojem weszli do kadry narodowej. Razem z Tymoteuszem Puchaczem na Euro 2020 występują jego przyjaciele, nie tylko z boiska, Kamil Jóźwiak i Jakub Moder.

Obrońca reprezentacji zdradził, że od dziecka jego marzeniem była kariera piłkarza.

– Odkąd pamiętam, chciałem grać w piłkę nożną. To jakby moja tożsamość. „Jestem Tymek Puchacz i chcę zostać piłkarzem”. Mam wrażenie, że jedno od początku łączy się z drugim – powiedział.

Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji Polski uważa, że przed Puchaczem jeszcze wiele pracy i zamierza poświęcić mu uwagę podczas zgrupowań.

– Nasi zawodnicy na tę pozycję są lepsi w ofensywie niż w obronie, aczkolwiek wolę mieć w tym korytarzu lewonożnego piłkarza, dlatego mocno pracujemy m.in. z Puchaczem. Musi oswoić się z nową intensywnością, innym tempem podejmowaniu decyzji. Powinien szybciej myśleć – mówił Sousa już w trakcie zgrupowania w Opalenicy w „Hotelu Remes”.

O Tymku Puchaczu w superlatywach wypowiedział się również Jakub Wawrzyniak, były reprezentant Polski, obecnie telewizyjny ekspert.

– Tymek nie potrzebuje kadry do transferu do silniejszej ligi, ale za to w niedługim czasie to reprezentacja będzie potrzebowała jego. Co prawda Maciej Rybus prezentuje się bardzo dobrze w Lokomotiwie Moskwa, z przyjemnością obejrzałem jego występy przeciwko Bayernowi i Atletico, jednak, jeżeli Puchacz dalej będzie się rozwijał tak, jak dotychczas, to tylko kwestią czasu pozostaje, kiedy stanie się numerem jeden na lewej obronie. Zastanawialiśmy się, czy powinien tam grać Rybus, czy Arek Reca, czy może Bartek Bereszyński, a może być tak, że pogodzi ich ten, kogo jeszcze w reprezentacji nie ma, czyli Tymek. Według mnie to całkiem realne – mówił w listopadzie ubiegłego roku Jakub Wawrzyniak.

Tymoteusz Puchacz na Euro wystąpił w obu spotkaniach. Ze Słowacją pojawił się na murawie w 74. minucie, a z Hiszpanią wyszedł w podstawowej jedenastce i spędził na boisku 90 minut.

Udostępnij.

Zostaw komentarz