Komentator Canal + Sport Tomasz Ćwiąkała podsumował występ reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy. Dziennikarz ostro skrytykował jednego z piłkarzy i wskazał kandydata na kolejnego bramkarza numer jeden naszej kadry.
Tomasz Ćwiąkała dokonał analizy występu podopiecznych Paulo Sousy na Euro 2020. W materiale wideo opublikowanym na YouTube, dziennikarz zapowiada wielkie zmiany w naszej kadrze.
– Mimo że Szczęsny jest znakomitym bramkarzem, to wypracował sobie taką rysę na swojej karierze. Zakładając, że awansujemy na przyszłoroczny mundial i gdyby Łukasz Fabiański zakończył reprezentacyjną karierę, uznając, że woli skupić się na grze w West Hamie, to trzeba będzie poważniej pomyśleć o Bartłomieju Drągowskim – stwierdził Ćwiąkała.
– Tutaj widzę jedno zagrożenie. Nie wiem, czy Drągowski by zaakceptował, jeśli przyjeżdżałby na zgrupowanie jako rezerwowy. Ale mam przekonanie graniczące z pewnością, że zbliża się czas Bartłomieja Drągowskiego w reprezentacji i Wojciech Szczęsny może to czuć w momencie, kiedy Drągowski na kadrę zacznie przyjeżdżać – dodał.
Tomasz Ćwiąkała ostro skrytykował Przemysława Płachetę za jego kilkunastominutowy „występ”, a raczej „występek”, przeciwko Szwecji.
– Zawsze miałem przekonanie, że Płacheta w dłuższej perspektywie może być świetnym wahadłowym. Bo jest niesamowicie szybki, konkretny w ofensywie. Ale po tym co zobaczyłem, nie wiem, czy straciłem złudzenie definitywnie, ale czuję pewien niesmak. Gra w reprezentacji narzuca pewien wymóg powrotów do defensywy. To, co się wydarzyło, jest trudne do wytłumaczenia – zakończył Ćwiąkała.