Eksperci Polsatu Sport w programie Cafe Euro rozmawiali o przypuszczalnym składzie reprezentacji Polski na pierwszy mecz Euro 2020 ze Słowacją.
Jerzy Engel: Każdy z nas mógłby się założyć o zupełnie inne ustawienie tej trójki obrońców i pewnie żaden z nas by tego nie trafił. Oczywiście bez Bednarka obrona będzie o wiele słabsza. Gdyby nie mógł wystąpić to byłaby to wielka strata dla formacji obrony. Dla mnie obrona Bereszyński, Glik, Bednarek to jest najsilniejsza obrona jaką możemy w tej chwili wystawić, oprócz dwóch bocznych obrońców, którzy będą się włączać do akcji ofensywnych. Wspomniana trójka jest cały czas eksperymentalnie wystawiana w najróżniejszych układach i ustawieniach, ale tej ostatecznej najlepszej trójki nie ma. Jeśli Bednarek nie będzie grał to musimy zacząć się martwić.
Dariusz Dziekanowski: Sądzę, że Glik wystąpi w tym spotkaniu. Po dwóch meczach towarzyskich ta konstrukcja powinna być zbudowana. Paulo Sousa może być niepewny dwóch czy trzech pozycji. Widzimy, że selekcjoner nadal coś tworzy. Wcześniej miał trzy bardzo ważne mecze eliminacyjne do mistrzostw świata i już powinien mieć zarys tego zespołu. Poza tym niepoinformowanie w mediach o kłopotach zdrowotnych zawodników budzi niepokój. Nie można tak robić, że dzień przed meczem i w dniu meczu nie wiemy o tym, że jest taka sytuacja. Sousa nie powinien w taki sposób zaskakiwać kibiców. Sądzę, że w taki sposób zaskakuje również zawodników.
Redakcja „NEWS WS PROGRES” pokusiła się o wytypowanie jedenastki reprezentacji Polski na inauguracyjny mecze Euro 2020. Oto nasz skład:
Wojciech Szczęsny – Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek – Kamil Jóźwiak, Jakub Moder, Grzegorz Krychowiak, Kacper Kozłowski, Tymoteusz Puchacz – Piotr Zieliński – Robert Lewandowski.